Od kilku tygodni z drużyną Chojniczanki Chojnice trenuje Adam Warszawski - piłkarz zawieszony przez PZPN w związku z tzw. "aferą barażową". Zawodnik aż pali się do gry.
- To, czy będę mógł grać, rozstrzygnie się 13 maja, po posiedzeniu Najwyższej Komisji Odwoławczej przy PKOl-u, która rozpatrzy moje pismo z prośbą o złagodzenie kary - mówi Warszawski.
Jeśli okaże się, że Warszawski będzie mógł grać, to doświadczony pomocnik do końca sezonu pozostanie w Chojnicach i pomoże tutejszej czwartoligowej drużynie w walce o utrzymanie.
- Duża w tym zasługa Bogdana Duraja, prezesa Holiday'u Chojnice -pierwszoligowej drużyny futsalowej, w której gram - dodaje Adam.
Chojniczanka nie będzie musiała płacić za Warszawskiego żadnych pieniędzy. Oczywiste jest to, że zawodnik grający ostatnio w Świcie Nowy Dwór Mazowiecki, nie wiąże z Chojniczanką przyszłości.
- Po sezonie rozejrzę się za czymś wśród pomorskich trzecioligowców. Możliwe, że będę grać w Arce Gdynia. Jednak jakakolwiek decyzja związana ze zmianą barw będzie podporządkowana grze w Holiday'u -podsumowuje Warszawski.
Nie wiadomo co z pozostałymi piłkarzami zawieszonymi przez PZPN. Maciej Lewna, również znany z występów w Holiday'u, podobnie jak Rafał Ruta, przebywa za granicą, Boris Pesković odwieszony został już wcześniej i występuje nadal w Nowym Dworze, a reszta byłych zawodników Świtu zajmuje się rodziną, bądź pracą trenerską.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?