Oby do następnej zimy wytrzymała kotłownia w Brusach

Zanosi się na prawdziwy przełom w rozwiązaniu problemu ogrzewania 114 mieszkań, administrowanych przez Kaszubską Spółdzielnię Mieszkaniową w Brusach.
Spółdzielcy podjęli uchwałę o zaciągnięciu kredytu na budowę własnej kotłowni. Kredyt opiewa na niemałą sumę, bo 900 tys zł! Pozwoli to jednak na racjonalne rozwiązanie problemu ogrzewania kilku bloków.

Dotychczas SM pobierała ciepło od firmy "Floors", jednak ta sygnalizowała już wielokrotnie, że nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej ilości ciepła, wywiązywała się jednak z wieloletniej umowy. Kosztowało to coraz więcej, bo "Floors" musiał uruchomić dodatkowy piec na olej opałowy, żeby zaspokoić potrzeby swoje i innych odbiorców. Umowa kończy się z końcem maja tego roku. Prezes SM Henryk Narloch ma jednak nadzieję, że "Floors" da radę ogrzać bloki mniej więcej do końca roku.

- Nie wszystko jest zależne od nas, musimy przejść przez cały proces administracyjny, który wymaga niestety, czasu. Bardzo ważną informacją jest to, że z chwilą uruchomienia ciepłowni koszty wyprodukowania ciepła będą niższe od tych, które płacimy dotychczas - mówi prezes Henryk Narloch.

Jak na razie firma "Floors" oficjalnie nic nie wie o prośbie o przedłużenia umowy z SM.
W piecach spalany będzie ekogroszek i granulat "pellet".

Oprócz kotłowni na działce powstanie też budynek z kilkoma mieszkaniami, które spółdzielnia chce sprzedać na wolnym rynku, co pomoże w spłaceniu kredytu.
- Kwota 900 tys zł. nie jest mała, ale zakup nowych pieców ostatecznie uniezależni SM od zewnętrznych dostawców. Poza tym teren, na którym stoją bloki i zakład "Floors" dzieli kolektor grzewczy, którego remont kosztowałby 500 tys. zł. - mówi Witold Ossowski, burmistrz Brus.

Część mieszkańców Brus mieszkających w blokach i budynki szkolne mają pecha do dostawców ciepła. Nie sprawdziły się do końca kotły opalane słomą, potem sztukowanie brakujących gigadżuli dostawami z "Floors". Tym razem wszystko wskazuje na to, że problem zostanie rozwiązany na dłuższy czas. Spółdzielcy będą spłacać kredyt przez 6 lat.