Piłkarskie Orły 2023. Rankingowa karuzela kręci się w najlepsze. Co miesiąc, to wyróżnia się inny piłkarz

W naszej zabawie „Piłkarskie Orły”, która polega na docenianiu najlepszych strzelców od IV ligi do ekstraklasy, na Pomorzu dzieje się dużo. Od początku sezonu 2023/2024 nie przytrafiło się jeszcze, że jeden zawodnik wygrał w dwóch miesięcznych podsumowaniach.

Rozgrywki o ligowe punkty jako pierwsi rozpoczęli w lipcu przedstawiciele lig centralnych. I tutaj w lipcu wyróżnił się lider Lechii Gdańsk, czyli Luis Fernandez, który w tym okresie zaczął od trzech trafień. Niestety, wiadomo już, że hiszpański kapitan biało-zielonych w naszym rankingu ni e namiesza w tym roku. Wszystko przez kontuzję prawego kolana i konieczny zabieg operacyjny. Kluczowy zawodnik Lechii musi przeczekać, a ciężar zdobywania bramek wezmą zapewne na siebie jego koledzy z drużyny.

W sierpniu było ciekawiej, a do głosu doszedł kluczowy piłkarz Arki Gdynia, czyli Karol Czubak. Król strzelców I ligi sezonu 2022/2023 zdobył wówczas cztery bramki i wygrał. Naciskali go jeszcze Mateusz Kuzimski z Raduni Stężyca i Tomasz Mikołajczak z Chojniczanki Chojnice. Mieli oni jednak po trzy trafienia, a dodatkowo mniej korzystny przelicznik za poziom rozgrywkowy.

Niedawno podsumowany przez nas wrzesień należał już do Michała Biskupa z Raduni Stężyca. Pochodzący z Tychów 26-letni napastnik zdobył pięć bramek. Gonili go Tomasz Mikołajczak (cztery bramki) oraz Luis Fernandez (trzy), a nawet Paweł Czychowski z IV-ligowego Jaguara Gdańsk, który strzelił aż siedem razy.

Trzeba tutaj zaznaczyć, że wybicie się na szczyt zestawienia z IV ligi to nie lada wyczyn. W rankingu „Piłkarskie Orły” obowiązuje bowiem mnożnik punktów za bramki na poszczególnych szczeblach. O ile w ekstraklasie ten mnożnik wynosi dwa (tyle samo co w Fortunie Pucharze Polski), a w I lidze 1,75, o tyle gole w IV lidze „ważą” już tylko 0,625 punktu. Dodajmy, że najwyższy mnożnik mają bramki w europejskich pucharach, ale teraz dotyczy to wyłącznie zawodników Legii Warszawa (Liga Konferencji Europy) i Rakowa Częstochowa (Liga Europy).

Jak się może ułożyć klasyfikacja na Pomorzu w październiku? Jesteśmy jeszcze przed półmetkiem zestawienia, ale najlepiej ten miesiąc rozpoczął Mateusz Kuzimski. Napastnik Raduni Stężyca ma na koncie cztery bramki w październiku. Gonią go Przemysław Żukowski z III-ligowej Gedanii (dwie bramki, czyli dwa punkty) oraz Jakub Żywicki z IV-ligowych rezerw Chojniczanki Chojnice i Mateusz Borowski z IV-ligowego Gromu Nowy Staw (obaj mają po 3 bramki, czyli 1,875 punktu).

Nic tak nie dopinguje sportowców do lepszej gry, jak wsparcie z trybun wierzących do końca kibiców. Ufamy jednak, że także zabawa w rankingu „Piłkarskie Orły” wyzwala w zawodnikach dodatkową motywację do większego wysiłku w trakcie występów na boiskach.