Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świdnik. Czołowe zderzenie busa z osobówką. Dwóch rannych przetransportowano do szpitala helikopterem i karetką

Klaudia Szynkaruk
Klaudia Szynkaruk
Z ciężkimi obrażeniami ciała trafili do szpitali kierowcy, którzy brali udział w zdarzeniu drogowym w Krzesimowie 6 czerwca. Doszło tam do czołowego zderzenia się pojazdu osobowego z busem. Świdniccy policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności wypadku.

Wczoraj tuż po godzinie 14:00 dyżurny świdnickiej komendy odebrał zgłoszenie, że w miejscowości Krzesimów doszło do zderzenia się pojazdów. Natychmiast na miejsce skierowano wszystkie służby.

Jak ustalili policjanci, 21-letni mieszkaniec gminy Mełgiew kierując pojazdem marki Toyota, zjechał na przeciwległy pas drogowy i zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka busem marki Iveco, którym kierował 45-letni mieszkaniec Świdnika. Kierowcy z ciężkimi obrażeniami ciała zostali przetransportowani śmigłowcem i karetką do szpitali.

– Dziś rano dostaliśmy informację, że obaj poszkodowani żyją. I jeden i drugi pan jest w stanie bardzo ciężkim. Lekarze nie określili na chwilę obecną tego stanu jako krytyczny, ale wiemy, że mężczyźni doznali wielu obrażeń zewnętrznych, wewnętrznych i licznych złamań. Jeśli chodzi o stan trzeźwości obu kierowców, krew do badań została zabezpieczona i czekamy na dalsze informacje – mówi st. asp. Elwira Domaradzka z Komendy Powiatowej Policji w Świdniku.

Świadkowie wydarzenia podają dwa różne scenariusze wczorajszego czołowego zderzenia. Według niektórych kierowca Toyoty mijając długi ciąg samochodów, będąc na przeciwległym pasie, nie zdążył wrócić na swój i zderzył się z kierowcą busa Iveco. Inni zaś twierdzą, że kierujący samochodem osobowym znajdując się na swoim pasie, przekroczył znacząco prędkość i wjechał pod koła busa.

Świdniccy policjanci wyjaśniają, jak doszło do wypadku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swidnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto