Prawie rok Teresa i Józef Synakowie z Nowej Cerkwi w gminie Chojnice czekali na medale za długoletnie pożycie małżeńskie. Dlatego tez żartowali, że do diamentowych godów zostało im nie 10, a 9 lat.
- Pobraliśmy się 30 grudnia. To wypadało, jak w tym roku. Zima była straszna. 25 stopni mrozu było. Ziemia była spękana, bo rok był suchy. I nie było w ogóle śniegu – wspominał Józef Synak, który wyjaśniał też, że mieszkał w Nowej Cerkwi, a przyszła żona w Lipnicy w powiecie bytowskim. Jeździł do niej motocyklem. - Dajcie spokój. Zimą zostawiłem motocykl w Lipnicy i PKS-em jeździłem. To się już wtedy nie dawało – wyjaśniał pan Józef.
Jubilaci poznali się latem w 1972 roku. Po kilku miesiącach znajomości zdecydowali się na zawarcie związku małżeńskiego. Po ślubie prowadzili gospodarstwo rolne, aż do czasu przejścia na emeryturę. Wolny czas poświęcają na pielęgnowaniu swoich wspólnych zainteresowań, którymi są ogród i hodowla pomidorów. Dzięki czemu rodzina może cieszyć się smakiem swojskich pomidorów aż do zimy. Doczekali pięciu córek i dwóch synów oraz piętnastu wnucząt. Jest też jedna prawnuczka – Klara.
Medale za długie pożycie małżeńskie w imieniu prezydenta Polski wręczył zastępca wójta gminy Chojnice Janusz Szczepański, który podkreślał, że egzamin małżeński zdali celująco.
- Chciałbym wam podziękować za wspaniały przykład jaki dajecie młodemu pokoleniu, że dzięki miłości i wzajemnemu zrozumieniu można pokonać największe przeszkody, a tych - jak w każdym - nie brakuje – mówił zastępca wójta gminy Chojnice Janusz Szczepański.
Uroczystość jubilaci spędzili w rodzinnym gronie. Był oczywiście tort i lampka szampana oraz prezenty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
