Będzie eksmisja przy ulicy Książąt Pomorskich 38

Po wyroku eksmisji miasto Chojnice szuka im lokalu socjalnego. Burmistrz Chojnic Arseniusz Finster zmienił zdanie i zdecydował, że należy jednak potraktować tę sprawę wyjątkowo...
Przypomnijmy, że rodzina G. mieszkająca przy ulicy Książąt Pomorskich 38 w Chojnicach jest już dobrze znana. Mieszkańcy uprzykrzali życie swoim sąsiadom nie zamykając okien w mieszkaniu nawet zimą, podczas kiedy mróz sięgał 20. stopni. W stosunku do jednego sąsiada Czesław G. miał dopuścić się także użycia siły fizycznej, jego córka próbowała zaś wybić sąsiadowi szybę w oknie przy pomocy mopa.
Batalia Spółdzielni Mieszkaniowej ze złośliwymi mieszkańcami rozpoczęła się w lutym 2010 roku. Uchwałą Rady Nadzorczej SM wygasło prawo rodziny do lokalu. Małżeństwo G. zalegało wówczas spółdzielni ponad 14 tysięcy złotych za czynsz. W końcu sprawa trafiła do sądu. W piątek 4 marca br. w Sądzie Rejonowym w Chojnicach zapadł wyrok. Sędzia Tomasz Biernikowicz orzekł, że rodzina G. ma być eksmitowana. Przyznał im także lokal socjalny, który w ciągu trzech miesięcy od wyroku miały zapewnić władze Chojnic. Po tym terminie Urząd Miejski musiałby wypłacać Spółdzielni Mieszkaniowej odszkodowanie równe czynszowi jaki powinna płacić rodzina G.
Początkowo burmistrz Chojnic zadeklarował, że nie będzie traktował tej sytuacji jako wyjątku. Nie obawiał się też płacenia spółdzielni odszkodowania z budżetu miasta.

- Na liście oczekujących na lokale socjalne jest ponad 30 osób, ludzie czekają od wielu lat - argumentował Finster. - Nie możemy traktować tej rodziny wyjątkowo. Znalezienie lokalu socjalnego nie będzie takie łatwe, może potrwać nawet rok...

Radni miejscy zobligowali jednak burmistrza do wyjątkowego potraktowania sytuacji. Wszystko wskazuje na to, że problem rodziny G. przy ulicy Książąt Pomorskich rozwiąże się w najbliższym czasie.